Marko - cudowny, kotolubny psiak uratowany z Ukrainy

Dodane Poniedziałek, 11 Lipca 2022, 16:33:31, ID ogłoszenia: 61881
1 zł
Marko - cudowny, kotolubny psiak uratowany z Ukrainy
marko-cudowny-kotolubny-psiak-uratowany-z-ukrainy-61881-sprzedam.jpg
marko-cudowny-kotolubny-psiak-uratowany-z-ukrainy-61881-jelenia-gora.jpg
marko-cudowny-kotolubny-psiak-uratowany-z-ukrainy-61881-psy.jpg
Wyświetleń: 70

Opis ogłoszenia

Marko - cudowny, kotolubny psiak uratowany z Ukrainy

Jestem Marko, mam 3 łapki i bardzo potrzebuje domu!
Przyjechałem z Ukrainy z nadzieją na lepsze życie bo tam nie było bezpiecznie. Straciłem łapkę ale świetnie sobie radzę na trzech. Dostałem tu własną budę i kojec, który dzieliłem z Meridą. Ona przyjechała tu razem ze mną. Jednak gdy Merida znalazła dom, straciłem pewność siebie i radość życia. Jestem trochę nieśmiałym chłopakiem. Mam około 3 lat i ważę 20kg. Nie potrafię jeszcze chodzić na smyczy dlatego najlepszy byłby dla mnie dom z ogrodem. Gdyby mieszkała w nim jeszcze łagodna sunia, byłby to dom marzeń! Akceptuje też koty. Jestem grzeczny, spokojny i obiecuje Cię kochać do końca mojego życia. Tylko daj mi szansę, proszę!

Jestem odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany.
Czy brak tylnej łapki sprawia, że nie mam szans na dom? Mam nadzieję, że nie!

Marko przebywa na terenie Fundacji w Iłowie, woj. Mazowieckie.
https://pl-pl.facebook.com/FundacjaKundelek/
Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej.

Tel. 728-267-534

Opis ogłoszenia

Marko - cudowny, kotolubny psiak uratowany z Ukrainy

Jestem Marko, mam 3 łapki i bardzo potrzebuje domu!
Przyjechałem z Ukrainy z nadzieją na lepsze życie bo tam nie było bezpiecznie. Straciłem łapkę ale świetnie sobie radzę na trzech. Dostałem tu własną budę i kojec, który dzieliłem z Meridą. Ona przyjechała tu razem ze mną. Jednak gdy Merida znalazła dom, straciłem pewność siebie i radość życia. Jestem trochę nieśmiałym chłopakiem. Mam około 3 lat i ważę 20kg. Nie potrafię jeszcze chodzić na smyczy dlatego najlepszy byłby dla mnie dom z ogrodem. Gdyby mieszkała w nim jeszcze łagodna sunia, byłby to dom marzeń! Akceptuje też koty. Jestem grzeczny, spokojny i obiecuje Cię kochać do końca mojego życia. Tylko daj mi szansę, proszę!

Jestem odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany.
Czy brak tylnej łapki sprawia, że nie mam szans na dom? Mam nadzieję, że nie!

Marko przebywa na terenie Fundacji w Iłowie, woj. Mazowieckie.
https://pl-pl.facebook.com/FundacjaKundelek/
Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej.

Tel. 728-267-534